Kolorowy Radżastan|Jaipur

25 lutego 2015


W rikszy telepie nas na wszystkie strony, w jednej ręce ściskam torbę, w drugiej butelkę wody, a między nogami plecak. W uszach dudnią klaksony aut i motoriksz. W jednej chwili ostro skręcamy, bo po jezdni nieśpiesznie i beztrosko maszeruje krowa.
Przesiadamy się do busa i choć jest tam już kilkanaście osób, my też się mieścimy. Potem mieści się też pan z worem kwiatów do świątyni i czwórka chłopców wracających ze szkoły. Podskakujemy na kolejnych wybojach, pobrzękują bransoletki na hinduskich nadgarstkach, kolorowe sari ociera nam się o łydki. Wysiadamy w forcie Amber i mijamy kozy, małpy i słonia, wszyscy łypią na owoce w naszej torbie. Mimo, że jest luty i to jeden z chłodniejszych miesięcy w ciągu roku, słońce pali twarze więc szybko chowamy się w zacienionych salach i krużgankach olbrzymiego fortu.
Wieczorem wracamy do mieszkania Kunala, po drodze przyjmując kolejne zaproszenie na herbatkę od poznanego wczoraj jubilera. Z dachu jego sklepu pałac Hawa Mahal wygląda chyba najlepiej.
jaipur, indie (20) jaipur, indie (21) jaipur, indie (22) jaipur, indie (23) jaipur, indie (24) jaipur, indie (25) jaipur, indie (37) jaipur, indie (38) jaipur, indie (39) jaipur, indie (40) jaipur, indie (41) INFORMACJE PRAKTYCZNE: Miejscem, do którego kierują się wszyscy turyści jest Różowe Miasto (Pink City), czyli starówka Jaipuru.  Najbardziej znanym obiektem jest Pałac Wiatrów (Hawa Mahal) słynący z pięknej fasady z „tysiącami okien” przez które kobiety maharadży mogły obserwować życie miasta nie będąc jednocześnie widocznymi. Wejście do pałacu znajduje się na tyłach budynku (bilet: 50 rupii), ale najciekawszy jest zdecydowanie jego front. Ten polecamy oglądać z dachu świątyni, do której chętnie zaprowadzi właściciel sklepu jubilerskiego znajdującego się dokładnie na przeciwko pałacu. Na tej samej ulicy znajduje się wiele sklepów ze wszystkim, czego turysta mógłby zapragnąć na pamiątkę z Indii. Było to jedno z dwóch najlepszych miejsc na zakupy w czasie całej naszej podróży.  Kawałek dalej, idąc prawą stronę ulicy, oddalając się od skrzyżowania i Hawa Mahal można dojść do lokalnej restauracji (jedynej dobrej i taniej, jaką znaleźliśmy). Z placu tuż obok Hawa Mahal odjeżdżają busy do Fortu Amber. Podróż trwa około 20 minut i kosztuje 10-20 rupii za osobę. Sam fort trzeba odwiedzić, jest niezwykły i imponujący. Wstęp: 200 rupii. Przy ulicy znajduje się parę restauracji, może nie najwyższej klasy, ale też nie takich żeby się od razu zatruć ;) Za motorikszę ze starówki na dworzec autobusowy płaciliśmy 100 rupii. Za 2km rikszą rowerową około 40 rupii.

Polecane wpisy

4 komentarze

M. 17 kwietnia 2015 at 05:34

niesamowite zdjęcia. przepiękne.

Odpowiedz
PatTravel 20 kwietnia 2015 at 14:15

Świetne zdjęcia! Bardzo tu w moim guście. Pozdrawiam :)

Odpowiedz
lbt 21 kwietnia 2015 at 12:18

Dzięeeki!! Też pozdrawiamy!

Odpowiedz
Martyna 27 kwietnia 2017 at 09:25

Piękne zdjęcia!!! Ale najbardziej zwróciłam uwagę na świetną formułę wpisu: zdjęcia, podpisy i końcowe praktyczne ,,podsumowanie”, dziękuję!

Odpowiedz

Dodaj komentarz