W pobliżu Remedios znajduje się wjazd na wyspy, na których są podobno najpiękniejsze plaże na Kubie. Nie mają tam wstępu Kubańczycy, a rzesze turystów pędzą autobusami po 40 kilometrowym nasypie (!) do dziesiątek hoteli all-inclusive.
Dwa dni próbowaliśmy (jeżdżąc autostopem), a plaż ze zdjęć w przewodnikach nie widzieliśmy. Są zarezerwowane tylko dla tych turystów, którzy wykupują drogie pobyty…
Trafiliśmy na plażę La Salina, która też brzydka nie była.
W poszukiwaniu najpiękniejszej plaży

poprzedni wpis
Wesołe miasteczko (autostop na Kubie)
1 komentarz
17 stycznia 2015 at 18:27
Dla mnie the best na Kubie była plaża w rejonie Vinales; w tej chwili nie pamiętam nazwy ale jakby co moge się dokopać; Na końcu tego posta zdjęcia z tej plaży: https://globtop.wordpress.com/2014/02/20/vinales/
Pozdrawiam
ps. wspomnienia mam z całej Kuby bardzo podobne :)
Polecane wpisy