Portugalia | surfing

15 czerwca 2018

Do surfingu oboje mamy sentyment. Silny, jak silny i nieprzejednany jest ocean. Sami kilka razy łapaliśmy fale i wiele razy spadaliśmy z deski w wodne odmęty. W Peru, w Meksyku, w Portugalii, i przede wszystkim, w naszej ukochanej Galicji . Ale samo już patrzenie na surfing daje jakieś dziwne ukojenie. Wolność bezkresna jak ocean, radość i siła natury. Surfing to nie sport, to cały styl życia. Czasami dążenia do celu, a czasami ucieczki.

Na zdjęciach: Praia da Arrifana i Praia da Bordeira

Polecane wpisy

2 komentarze

Magda 22 czerwca 2018 at 22:30

Dla niektórych życiem jest muzyka, a dla Was to surfing, także Was rozumiem doskonale. Dodatkowo wielki plus za zdjęcia, ponieważ widać, że dokładacie do nich dużo uwagi, aby były dobrej jakości.

Odpowiedz
Tomek 5 lipca 2018 at 10:35

Można pozazdrościć tak beztroskiego wyjazdu, lecz z pewnością został okupiony pracą przed nim.

Odpowiedz

Skomentuj Tomek Anuluj